Alice

Nie wiem kim byłam, kim jestem i kim będę.
Najprawdopodobniej wszystko wyjdzie w trakcie mojego pisania.
Póki co - mój mały alfabet.

A: Anhedonia, Adrenalina, Absynt. Tak, zdecydowanie litera kojarząca się niezaprzeczalnie z Absyntem właśnie

B: Biel, Bezsens - to samo co sens tylko z przedrostkiem roślinnym.


C: Cykuta - fajne słówko, Cielesność, Całodobowy Stan Czuwania.

D: Diazepam, Dopamina, Dupa - wszystko w zasadzie kręci się wokół dupy.

E: Euforia, Ergotamina - to z niej otrzymuje się boską cząstkę.

F: Felidae - i moja miłość do tego gatunku.

G: Gówno - jak dupa to i gówno być musi, Głupota forever, Gołąbki.

H: Haluksy - jeszcze lepsze słówko, takie dobitne. Halucynacja. 

I: Irytacja - wzrastająca w szybkim tempie.

J: "Japierdolekurwamać" - co wiąże się ściśle z literką I.

K: Kisiel (w majtach), Kac, Kodeina, Kajmak, Krówki, Króliki, Krew i Księżyc do którego wyję. 

L: Lep na muchy, Las - tam bym z chęcią zamieszkała, choćby pod kamieniem. Lęk.

M: Mono - jedno, Masło Maślane, Matrix i Mitochondrium - też lubię to słówko. 

N: Neuroza, Nerw, Nerwowość, Nerwowy Układ, Neurobiologia, Neurologia, Neuro Neuro Neuro raz jeszcze. No i oczywiście Neo - wybraniec. 

O: Oczy - podobno zwierciadło duszy.

P: Psychoza, Pustka, Próżnia, Puszka Pandory - albo Puszka Kukurydzy Bonduelle. Prokrastynacja.

R: Rozpierdol. 

S: Sen - najwspanialsze co mnie spotyka w ciągu dnia. Słońce.

T: Trajektoria lotu.

U: Ukwiał - to słówko też jest fajne.

W: Wnętrze. 

X: Xanax. Innego na X nie znam. 

Y: Yeti. I chuj.

Z: Złość, zło i zupa - lubię zupę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz